Jak samemu zrobić kable audio?

Czy przeglądając ofertę kabli dostępnych na rynku, doszedłeś kiedyś do wniosku, że w zasadzie żaden kabelek nie pasuje do Twoich preferencji, więc chcesz dowiedzieć się jak samemu zrobić kable audio?
A może po prostu lubisz mieć w swoich urządzeniach audio spersonalizowane wszystko od A do Z?
Jeżeli z tych bądź innych powodów chcesz dowiedzieć się, jak własnoręcznie wykonać przewód dobrej jakości, to trafiłeś w idealne miejsce, gdyż ten wpis blogowy zawiera treści, dzięki którym postawisz pierwszy krok na drodze do stania się guru elektroniki!
Czego dowiesz się z tego artykułu?
Jak głosi mądrość ludowa, przekazywana z dziada pradziada: „odrobina techniki i chłop się gubi”.
Dlatego przed rozpoczęciem produkcji kabla chałupniczymi metodami warto przeczytać poniższy artykuł na ten temat, dzięki któremu dowiesz się:
- Dlaczego właściwie warto podłączać głośniki i inny sprzęt samodzielnie wykonanymi kablami.
- Jakie elementy należy brać pod uwagę, tworząc np. przewód do przesyłania sygnału do kolumn.
- Jakie kroki należy wykonać, by zakończyć taką konstrukcję z powodzeniem.
Personalizacja, oszczędności, satysfakcja, czyli dlaczego czasem wykonywanie kabli to doskonały wybór?
Wszelkiego rodzaju „kołcze” oraz inni specjaliści od osiągania sukcesu z całego świata są zgodni co do jednego: dobra motywacja to podstawa. Co zatem może zmotywować Cię do chwycenia za narzędzia, po to, by zmontować np. własny kabel RCA (a w przyszłości, być może i też kabel zasilający)? Do zabrania się za tak odważne przedsięwzięcie mogą zmotywować Cię następujące kwestie.
- Pełna kontrola nad projektem — gdy lubisz robić wszystko po swojemu, własnoręcznie robione przewody są jedyną słuszną opcją. Odpowiednio dobierając elementy, uzyskasz idealnie dopasowany rozmiar przewodu czy poziom pożądanej impedancji.
- Niższe koszty — własnoręczna produkcja kabli zabiera więcej czasu — to fakt. Oszczędności pojawiają się natomiast w kwestii finansowej. W przypadku znanych producentów często płacimy nie tylko za samą jakość komponentów (np. oplotu czy przewodników), ale też za markę. Marketing sam się nie opłaci, więc duże firmy odbijają sobie jego koszty w cenie swoich produktów. Wiadomo, każdy chce zarobić, ale skoro możesz odrobiną wysiłku sprytnie ominąć te koszty, to czemu by nie pokusić się na takie rozwiązanie?
- Satysfakcja — nie ukrywamy, że ostatni powód, dla którego warto samemu wykonać połączenie pomiędzy Twoim sprzętem elektronicznym nie może zostać zmierzony obiektywnie. Niemniej, wszyscy wiemy, że prace związane z majsterkowaniem takie jak np. lutowanie to doświadczenie, przynoszące wiele satysfakcji (kiedy rzecz jasna wszystko idzie po Twojej myśli). Zapewnij sobie więc dopływ czystego strumienia dopaminy bez sięgania po niezdrowe, a na dodatek coraz droższe, używki!

Pełna personalizacja, znacznie niższe koszty oraz czysta satysfakcja płynąca z wiedzy, że w Twoim systemie audio sygnał „hula” po przewodach Twojego autorstwa — to znakomite powody, dla których warto zakasać rękawy.
Jak samemu zrobić kable audio — niezbędne komponenty
Istnieje pewne powiedzonko dotyczące kręcenia bicza z nieodpowiednich materiałów. My na szczęście jesteśmy ludźmi kulturalnymi i zamiast tego przypomnimy, że „z pustego i Salomon nie naleje”. Przytaczamy tę mądrość w kontekście tego, że zanim zaczniesz konstruować przewód, musisz wcześniej wyposażyć się w odpowiednie elementy. Co więc będzie niezbędne?

Jak samemu zrobić kable audio — dobór przewodu
Obecność kabla przy produkcji przewodu to tzw. oczywista oczywistość. Mniej oczywiste są natomiast parametry, na jakie należy patrzeć przy jego doborze. Kluczową kwestią jest przewodnik, od którego zależy sprawność, z jaką sygnał będzie podróżował po przewodzie — najbezpieczniej postawić na miedź OFC, która łączy korzystną cenę z jakością.
Sprawdź, czy kabel ma tzw. ekran, czyli warstwę powstrzymującą zakłócenia elektromagnetyczne. To szczególnie istotne, gdy potrzebne Ci więcej przewodów niż np. tylko pojedynczy egzemplarz łączący głośnik ze wzmacniaczem, Większa ilość sprzętu generuje większe zakłócenia, stąd warto postawić na ekranowane złącza audio. Twój wybór powinien również uwzględnić dobrą izolację zewnętrzną, chroniącą kabel przed uszkodzeniami fizycznymi czy promieniowaniem UV. Standardowo wykonywana jest z PVC, ale jeżeli należysz do bardziej wymagających osób, możesz zainwestować w rozwiązania wyposażone dodatkowo w np. koszulkę termokurczliwą oferującą większy poziom ochrony.

Wtyki — najpopularniejsze warianty
Poza doborem kabla, niezbędny jest też odpowiedni wybór wtyku, który będzie wieńczył jego końce. Wtyków jest całkiem sporo, jakie są więc najpopularniejsze z nich?
Najbardziej popularne wtyki audio to bez wątpienia jack (3,5 mm i 6,35 mm), czyli rozwiązania szeroko stosowane w słuchawkach, instrumentach muzycznych i sprzęcie audio. Z kolei RCA (znane popularnie jako Cinch) to klasyczne wtyki do systemów stereo i wideo, często oznaczone kolorami czerwonym i białym.
Rozwiązanie o nazwie XLR jest powszechnie w sprzęcie profesjonalnym. Sprawdza się zwłaszcza w przypadku mikrofonów i nagłośnienia, zapewniając wysoką jakość sygnału. Opisując wtyki, niemożliwe jest, by nie wspomnieć o tak zwanych wtykach bananowych. Stosowane są w połączeniach głośnikowych, gdzie gwarantują solidne mocowanie i dobre przewodnictwo. Miej też na uwadze, szczególnie popularne przy tworzeniu własnych kabli wtyki widełkowe. To końcówki przewodów w kształcie widełek, które umożliwiają łatwe i stabilne podłączenie do zacisków głośnikowych.
To najpopularniejsze wtyki, dzięki którym podłączysz przewód do większości sprzętów elektronicznych audio.

Oploty — opcjonalny, ale przydatny dodatek
Czy zdarzył Ci się, że poszukiwana przez Ciebie wtyczka została odnaleziona w zupełnie niespodziewanym miejscu? Oplot na kable to opcjonalny dodatek, dzięki któremu takie sytuacje odejdą w niepamięć. Dostępne w różnych kolorach oploty nie tylko pozwalają łatwiej zlokalizować i organizować interesujące Cię przewody, Stanowią również dodatkową warstwę ochronną, więc warto je rozważyć, jeżeli planujesz korzystać z kabli w trudniejszych warunkach.
Masz już wszystkie niezbędne elementy, by wykonać własny kabel? Czas w takim razie zakasać rękawy i zabrać się do roboty. Żeby ułatwić Ci pracę, podzieliliśmy cały proces na kilka „faz”, rozbitych na pojedyncze kroki. Pierwszą z nich jest:
Przygotowanie przewodów
- Odsłoń przewody znajdujące się wewnątrz kabla, usuwając ok. 2-3 cm zewnętrznej osłony i ostrożnie oddziel ekran od przewodników Wspomniane 2-3 cm to długość, która wystarczy w większości kabli, ale istnieją też przewody o innych parametrach, dlatego warto zachować ostrożność przy tym kroku.
- Odizoluj końcówki wewnętrznych przewodów na długość ok. 5-7 mm. Podobnie jak w przypadku odsłaniania przewodów, podawana przez nas wartość 5-7 mm to swoisty standard, niemniej jednak trzeba być czujnym na wypadek, gdyby w przypadku Twojego kabla budowa była trochę inna.
- Dopasuj długość przewodów do wtyku, aby uniknąć ich wystawania poza złącze. Upewnij się też, że przewody nie stykają się ze sobą i że ekran pozostaje nienaruszony. Następnie możesz zabrać się za…
Montaż wtyku na kabel
- Przed rozpoczęciem lutowania załóż tylne nakrętki lub obudowę wtyku na kabel.
- W przeciwnym razie konieczne będzie odlutowanie i ponowne mocowanie wtyku i nie będzie możliwe przejście do następnego kroku, czyli…
Lutowania przewodów
- Czas rozgrzać lutownicę! Uruchom sprzęt i poczekaj, aż grot osiągnie temperaturę roboczą. Optymalny zakres temperatur to 300-350°C dla cyny z ołowiem oraz 350-400°C dla bezołowiowej.
- Nałóż odrobinę lutu na grot — to poprawi przewodzenie ciepła!
- Umieść złącze w imadle lub szczypcach (albo jeszcze lepiej, w specjalnym uchwycie zwanym trzecią ręką), aby zapewnić stabilność podczas lutowania. Trudno polutować niestabilne elementy, dlatego warto zadbać o dokładne wykonanie tego kroku.
- Wstępnie pokryj odsłonięte końce przewodów spoiwem, co ułatwi ich połączenie ze złączem.
- Pamiętaj, żeby również pokryć styki znajdujące się we wtyku.
- Lutuj przewody pojedynczo:
- umieść przewód na miseczce lutowniczej we wtyku,
- dotknij lutownicą górnej części przewodu, aby podgrzać spoiwo i połączyć przewód ze złączem. Grot należy przykładać do końcówki i podgrzewać przez około 12 sekund.
- cyna powinna rozpłynąć się równomiernie i wniknąć między włókna. Jeżeli widzisz, że potrzeba więcej lutu, nie obawiaj się go dodać! Pamiętaj jednak, by dodawać cynę na przewód, a nie rozgrzany grot.
- usuń lutownicę i poczekaj, aż lut zastygnie, tworząc trwałe połączenie. Daj lutowi wystygnąć „naturalnie” - nie dmuchaj!
- Powtórz ten proces dla każdego przewodu. Po czym poznać, że przewód jest odpowiednio zalutowany? Przede wszystkim powierzchnia powinna być błyszcząca, jednolita, bez żadnych grudek i pęcherzyków. O dobrze zalutowanym przewodzie świadczy też brak luźnych włókien mogących wystawać poza lut. Możesz sprawdzić trwałość przewodu, bardzo delikatnie za niego pociągając.

Finalizacja montażu
- Sprawdź, czy wszystkie połączenia są solidne i nie dochodzi do zwarcia.
- Załóż obudowę wtyku, pamiętając o wcześniej zamocowanych elementach.
- Powtórz proces na drugim końcu kabla.
- Testowanie: po finalizacji montażu dobrym pomysłem jest skorzystanie z multimetru. To urządzenie pozwalające upewnić się, że połączenia są prawidłowe i nie występują zwarcia. Jak to zrobić? Ustaw multimetr na pomiar ciągłości i sprawdź, czy sygnał przepływa przez przewody zgodnie z oczekiwanym schematem. Dodatkowo warto zmierzyć tym samym urządzeniem rezystancję – zbyt wysoka może świadczyć o złym kontakcie, a zerowa o zwarciu.
Tak wygląda proces montowania kabli w przypadku gdy tworzysz przewód przy wykorzystaniu lutownicy. Jak takie prace przedstawiają się natomiast w przypadku wtyków bananowych czy SpeakOn, gdzie stosuje się montaż wykorzystujący mechanizm przykręcania?
Jak szybko i sprawnie przykręcić wtyki?
Samo przygotowanie przewodów wygląda w zasadzie tak samo — trzeba odsłonić przewody i odizolować zewnętrzne końcówki. W przypadku styków SpeakOn konieczne jest też zidentyfikowanie biegunowości przewodu: zazwyczaj czerwony albo prążkowany przewód to + (1+), a czarny bądź jednolity to – (1-).
Następne kroki to:
- Rozkręcenie wtyku — odkręć górną część wtyku, dzięki czemu odsłonisz śrubkę zaciskową. Gdy montujesz wtyki typu SpeakOn, odkręć plastikową nakrętkę i wysuń tylną obudowę. W ten sposób dotrzesz do śrubki zaciskowej.
- Mocowanie przewodu — umieść odizolowany koniec przewodu do otworu we wtyku. Następnie mocno dokręć śrubkę, aby zapewnić solidne połączenie.
- Skręcenie obudowy wtyku — niektóre wtyki mają nakręcaną osłonę. Jeżeli wyposażyłeś się w taki wariant, nałóż ją i dokręć, aby zabezpieczyć przewód.
Jeżeli wszystko poszło zgodnie z planem, Twój kabel jest już gotowy do użycia! Nie pozostaje nic innego jak cieszyć się najwyższej klasy dźwiękiem płynącym z Twojego sprzętu audio oraz czerpać satysfakcję ze zdobycia nowej, przydatnej umiejętności!